|
Oceniamy Forum dla oceniających
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isamar
komentator
Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: K
|
Wysłany: Śro 13:36, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Huma napisał: | Cóż, regulamin na IMO jest całkiem pokaźny, idzie się pogubić. Jeszcze taka malutka czcionka i w ogóle. |
Przyznaję, mam małą, regulaminową manię... A może to jest właśnie powód, dla którego do IMO zgłaszają się Poważne Persony - innych odstrasza sam regulamin.
Jeśli chodzi o czcionkę, nigdy nie rozumiałam problemu. O ile się orientuję, każda przeglądarka ma funkcję powiększania tekstu na stronie. Bardzo przydatna rzecz.
Fakt, teoretycznie wymagamy czytania ze zrozumieniem - ale przecież nie wyrzucę kogoś z kolejki, skoro widzę, że przeczytał i z niczym innym nie miał problemu, tylko coś pokręcił z hasłem. Nie bądźmy hipokrytami.
...Chociaż bywało, że miałam ochotę to zrobić.
Link naprawię, jak tylko się dobiorę do tych rzeczy, dziękuję za zwrócenie uwagi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Huma
komentator
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: M
|
Wysłany: Śro 15:08, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Isamar napisał: |
Fakt, teoretycznie wymagamy czytania ze zrozumieniem - ale przecież nie wyrzucę kogoś z kolejki, skoro widzę, że przeczytał i z niczym innym nie miał problemu, tylko coś pokręcił z hasłem. Nie bądźmy hipokrytami.
...Chociaż bywało, że miałam ochotę to zrobić.
|
Nie zrozumiałaś mnie. Chodziło mi o to, że osoba nie stosująca się do postanowień regulaminu wyleci z kolejki jeżeli nie spełnia wymagań w momencie, gdy przystępujesz do oceny (czy też czytania opowiadania). Chodzi mi bardziej o zapisy odnośnie aktualności notek (na PO nie starsze niż pół roku) czy brak linka do ocenialni na blogu. Stąd moje stwierdzenie, że zgłaszający się do oceny, a nie czytający regulaminy (lub nie wypełniający jego postanowień) podejmuje ryzyko na własną odpowiedzialność.
Przy okazji mogę rzucić kolejną rzeczą, która mnie denerwuje, a przytrafiła mi się właśnie dzisiaj. Czytam sobie opowiadanie, dochodzę praktycznie do końca i planuję wziąć się do oceny, ale postanawiam zerknąć na stronę bloga, aby sprawdzić, czy autorka nie dodała przypadkiem nowej notki, którą mógłbym uwzględnić w ocenia. I co spotykam? "Blog o podanym adresie nie istnieje". Dziękuję za uwagę. Oj wpieniłem się z lekka. Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło, ale mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że to chyba najbardziej denerwujący przypadek jaki może nas dotknąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isamar
komentator
Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: K
|
Wysłany: Śro 17:23, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Huma napisał: |
Chodzi mi bardziej o zapisy odnośnie aktualności notek (na PO nie starsze niż pół roku) czy brak linka do ocenialni na blogu. Stąd moje stwierdzenie, że zgłaszający się do oceny, a nie czytający regulaminy (lub nie wypełniający jego postanowień) podejmuje ryzyko na własną odpowiedzialność. |
No ba, to akurat dość oczywiste. Link jeszcze, od biedy, mogę darować - jeśli znam daną osobę z innych ocenialni i wiem, że tylko zapomniała dodać odnośnik, lub też na blogu w ogóle nie występują linki. Natomiast przy braku aktualizacji faktycznie zazwyczaj wyrzucam z kolejki; choć i tu idziemy raczej na rękę autorowi, bo regulaminowy okres na dodanie notki jest u nas dość krótki, kilka - bodajże sześć - tygodni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bodziek
Administrator
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:59, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, widzę, że nikt nie lubi, gdy jego praca jest niedoceniona. Jeszcze z czasów mojej radosnej twórczości, komentowałam każdy punkt oceny i moim marzeniem jest, by zgłaszający się autorzy komentowali tak samo. Skasowanie bloga, to już w ogóle jakiś koszmar. To po co się zgłaszał? Litości. Inaczej jest z zawieszeniem. Jeśli autor zamierza kilka spraw przemyśleć, zanim wystawiłam ocenę, to oceniam dalej, by było nad czym myśleć. Brak aktualizacji też mi nie przeszkadza, bo może autor po prostu chce się wstrzymać, skoro nie wie, czy to co pisze, jest dobre.
Wracając do rozmowy o przyjmowaniu krytyki. Irytuje mnie strasznie, gdy pisarz nie potrafi podejść z dystansem do swojego dzieła. Dlatego ci tworzący dla zabawy, to najlepsze grupa, bo są wstanie przyjąć krytykę, a jeśli lubią pisać - będą ją wcielać w życie i dążyć do ideału. Gorzej, gdy ktoś myśli, że już osiadł na laurach.
A tak przy okazji - doszłam dziś do wniosku, że jestem masakryczną oceniającą i gdyby ludzie poza opisem w dziale "o mnie" przeczytali, coś, co już wystawiłam, nie miałabym żadnych chętnych ^^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bodziek dnia Sob 21:02, 27 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mirveka es Venes
komentator
Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: K
|
Wysłany: Pią 22:30, 03 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Najbardziej wkurzają mnie opowiadania składające się w 90% z dialogów i to z dialogów tak sensownych i logicznych, że czytając je, mam wrażenie, że wszyscy bohaterowie po prostu nie słyszą się na wzajem. Każdy mówi swoją kwestię, zupełnie nie zwracając uwagi na ewentualne odpowiedzi. Zero interakcji.
Kolejnym koszmarem sennym jest wycentrowana czcionka i ogólna maniera szablonów na blogi. Ja jako zawodowy grafik komputerowy mam zboczenie i wiedzę na temat tak zwanych "zasad funkcjonalności strony". Czyli co zrobić żeby strona była czytelna nawet dla największego debila. Większość blogów jednak zdaje się robić zupełnie na przekór. Wycentrowany tekst, czcionka w wielkości 20+, kolorowe tło i linki poukrywane po kontach. I to co najgorsze - to się ludziom podoba, zupełnie nie rozumiem dlaczego.
I rozdziały długości życzeń na świątecznych kartkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ferhora
opiniodawca
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: K
|
Wysłany: Sob 1:38, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja lubię jak czcionka jest 20+ tak się łatwo czyta...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
An-Nah
komentator
Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: axis mundi Płeć: K
|
Wysłany: Sob 12:02, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Eeee, mała czcionka na ciemnym tle też jest koszmarna, zwłaszcza, że pracuję na ciemnym monitorze (po prostu tak mi wygodniej...). Fic z dzieła pani Meyer, który Kotu z kolejki zakosiłam ma czcionkę właściwie w kolorze tła - i nawet podkręcenie jasności i kontrastu do maksimum nie pomaga... Dlatego zawsze kopiuję do worda. Jak na mój gust wszelkie teksty literackie powinny mieć albo bardzo jasne tło i ciemne litery, albo bardzo ciemne tło i jasne litery. Preferowane kombinacje to czarny, biały i odcienie szarości.
Niestety, większość blogowiczów woli bawić się w bajery, kolorowe czcionki i inne pierdoły. Na przykład kompletnie nie rozumiem mody, którą zauważyłam jakiś czas temu - na podkreślanie fragmentów tekstu kursywą, pogrubieniem a czasem jeszcze innym kolorem. Nie mam pojęcia po co - żeby czytelnik nie przeoczył ważniejszych fragmentów?
Oczywistości w stylu zdjęcia zastępującego opis, postaci scharakteryzowanych tylko przez przymiotniki (często w dziale "o bohaterach"), a nie przez zachowanie - nie muszę pisać?
I o ile wy narzekacie na umieszczanie akcji w USA, o chcę zauważyć, że fani mangi notorycznie umieszczają ją w Japonii, ale owa japońskość bohaterów ogranicza się często jedynie do imion, nagminnie używanych końcówek "-chan", "-san" i "-kun" (fani mangi używają ich też często, gdy akcja dzieje się w świecie fantasy, z Japonią nie mającym nic wspólnego...), ewentualnie do popisywania się znajomością czterech na krzyż japońskich słówek... Natomiast realia świata są żywcem z Polski wzięte... Ja na takie coś mówię "japońska szkoła w Polsce, na księżycu".
ufff, post pisany w przerwach w gotowaniu obiadu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ferhora
opiniodawca
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: K
|
Wysłany: Sob 12:44, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Tak czytam te wasze wypowiedzi i dochodzę do wniosku, że ja jeszcze tak źle nie mam. Nie specjalnie mi się trafiają opowiadania typu: on mnie nie kocha, a ja go tak, ale ona kocha mnie. Te opowiadania, które dostaje są raczej dość, jakby to ująć spokojne. Za mocno się przy nich nie grzeję, ani nie zachwycam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
An-Nah
komentator
Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: axis mundi Płeć: K
|
Wysłany: Sob 12:55, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Hmmm, a jak długo oceniasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ferhora
opiniodawca
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: K
|
Wysłany: Sob 13:26, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No będzie już rok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ferhora
opiniodawca
Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: K
|
Wysłany: Pią 14:28, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Eh... i znowu dostałam jakże kochane przez wszystkich "Dziękuję za ocenę. Pozdrawiam"...........<sciana>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silva
obserwator
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: K
|
Wysłany: Pią 14:44, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ostatnio mam taki pogląd, że czasami lepiej powiedzieć po prostu: "Dzięki za ocenę. Pozdrawiam"
Chociaż czytałam Twoją, Ferhoro, ocenę i uważam, że miałaś rację i wysunęłaś konkretne argumenty za Twoją opinią i autorka powinna napisać choćby, że się zgadza i na przykład odkłada na razie pisanie i kiedy indziej się za to zabierze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isamar
komentator
Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: K
|
Wysłany: Pią 16:58, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Silva napisał: | Ostatnio mam taki pogląd, że czasami lepiej powiedzieć po prostu: "Dzięki za ocenę. Pozdrawiam" |
Taak, pod warunkiem, że jesteś rozsądnym autorem i masz do czynienia z nierozsądnym oceniającym. Bo kiedy za moje ślęczenie nad cudzym tekstem tygodniami dostaję marne "Dziękuję za ocenę" - to mam wrażenie, że ktoś albo oceny wcale nie przeczytał, albo przeczytał, ale odnosić się do niej - czy to w komentarzu, czy w pisaniu - nie zamierza. I nawet poobrażać się, choćby w duchu, nie można, bo przecież skomentował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silva
obserwator
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: K
|
Wysłany: Pią 17:58, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, tak. Właśnie o takim "nierozsądnym oceniającym" mówię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Riitta Kassmeyer
komentator
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: K
|
Wysłany: Sob 0:04, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Z drugiej strony fascynuje mnie czasami poswiecenie niektorych autorow. Nie moglabym dodawac codziennie notek, nawet jesli skladalyby sie z samych dialogow. Jak kiedys byla moda na TH to niektore dziewczyny mialy po kilkadziesiat notek. Oczywiscie na kompletnie zerowym poziomie intelektualnym, dodatkowo mnostwo bledow, ale mimo wszystko... dzien w dzien kolejna czesc - tak jakby swiat zewnetrzny w ogole nie istnial. Widac, ze ludzie pisali to tylko i wylacznie dla wlasnej przyjemnosci - i ja bym nic przeciw temu nie miala. A piszcie sobie o Billu - tylko po co tacy ludzie zglaszaja sie do ocen? Nie wystarczy im szesdziesiat "komciow" pod ostatnia notka?
Z takimi ludzmi mialam problem na poczatku mojej ocenialnianej (eee jak to sie pisze?) kariery. Przeciez za Chiny nie mialam szans z tabunem fanek opowiadania, ktore krytykowalam.
I zawsze najabrdzije podobal mi sie tekst "jak ci sie nie podoba, to nie czytaj". To kto zglosil sie do oceny, ja sie pytam????????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|