Oceniamy

An-Nah

Głosy? mnie bardziej przeraża prysznic w kiblu...

Yumminae Rais

'Wkrótce jednak pożałowałam swych słów, odwrócił się do mnie i wymierzył mi prawą rękę, wymierzając mi siarczysty policzek.'
'Serce we mnie zamarło na widok Nekrona, zaś mym sercu za kipiała nienawiść'
'Szepnął jakieś proste zaklęcie, a ja udawałam że uderzam o przeciw legła ścianę.'
Tak sobie gdzieś spojrzałam w środek. I wcale nie mam ochoty szukać innych uroczych przykładów. Aczkolwiek fragmentom przytoczonym przez An nie dorasta do pięt ^^

An-Nah

To nie były fragmenty, to były całe opowiadania...

Ja naprawdę jestem pełna podziwu dla Gokumy, która ma na tyle siły i samozaparcia, żeby sprawdzać wszystkie te ficki i opka wysyłane na NL, poprawiać je (jeśli nadają się do poprawy...) i posyłać porady autorom. To jednak więcej roboty, niż ocenianie.

Yumminae Rais

Całe opowiadania? W sensie, że dalej już nie było nic? O w mordę jeża... Teraz to przebija wszystko.

Tak, stanowczo podziw dla tej pani, osobiście nawet nie wiedziałabym, od którego końca zacząć. Chociaż, swoją drogą, to jest zwyczajna syzyfowa praca.

Ferhora

Mirveka es Venes

"Z kamiennym wizerunkiem podszedł do krzesła. Stanął nad nią i pozwolił przytulić się jej do swojego podpiersia." - bynajmniej, nie chodzi tu o żadną rzeźbę. To był naprawdę żywy człowiek.

"Spojrzał w jej oczy i docisnął mocno zęby." - a zęby robiły *klik* XD

"W powietrzu odczuwalna była duża ilość niskiego ciśnienia."

"Pytanie odbiło się o powłokę myśli, dotarło do wnętrza."

Nadia

O żeż xD. Kocham takie teksty ^^.

Gillian

Też dodam coś od siebie, jednak nie pamiętam dokładnie jak to leciało. Coś w tym stylu: "W jego oczach zobaczyła strach, smutek, nadzieję, żal, miłość, ale także oddanie". Już samo to zasługuje na miano kwiatka tygodnia. Lecz pod spodem jeszcze lepsze, dopisek radosnego analizatora: "Coś pojemne miał te oczy".
Prawda, że słodko? Ja padłam.
A tak szczerze mówiąc, to nie rozumiem Waszego zaskoczenia dwoma opowiadankami zacytowanymi przez An-Nah. Już nie raz widziałam takie cudeńka na Onecie, wystarczy wpisać hasło "miłość Tokio Hotel", naprawdę. Oto jeden z takowych hardkorów (jeśli Moderator/Admin zażyczy sobie cnezury, proszę bardzo):

Ferhora

Bohaterka cytatu nr 2 chyba ma schizofrenię. Tu okres tam ciąża, a Tom ja gwałci i bije... hmm nie ma jak podstawowe wartości rodzinne Very Happy

Nadia

Ach, jakie to czasami fantastyczne rzeczy się znajduje xD.

Nadia

Mam coś ^^:

Gillian

Hm, urocza parka.

Nadia

Parka to pół biedy xD. Ten facet palił trawkę i brał marychę, o mało co nie przedawkował xD. Reszta to pikuś xD.

An-Nah

Może dla autorki nazwy innych narkotyków to nieprzyzwoite słowa?

Wiecie, trochę tak, jak z pisaniem scen erotycznych - są ałtoreczki (poza tymi, które używają samych wulgaryzmów, of course...), którym słowo "członek" przez palce nie przejdzie, więc używa metafor w rodzaju "kolumienka"...